Museo de las Ciencias i Hemisferic

Niedziela. Kolejny dzień z miej lub bardziej szczegółowym planem. Rozpoczęliśmy od Mszy Św w Katedrze (w bocznej kalpicy ze Św. Graalem). Msza nie wyróżniłaby sięniczym szczególnym, gdyby nie towarzyszący odgłos telefonu komórkowego, który trwał prawie 30 minut. Najzabawniejsze byłoto, że był to telefon kościelnego i lektora w jednej osobie i odzywał się również podczas czytania Pisma Świętego. Ksiądz - niewzruszony, widok min wiernych - bezcenne 🙂 Kolejnym etapem dnia było Museo de las Ciencias - ocena krótka, jeżeli już się tam wejdzie zobaczyć warto, spędzać więcej czasu - chyba raczej nie. Natomiast Hemisferic - ZDECYDOWANIE TAK !!!! Byliśmy na filmie "Arabia", ale chyba to nie ma najmniejszego znaczenia. Prawdopodobnie każdy film na sferycznym ekranie o powierzchni 900m2 będzie wyglądał super. Polecamy każdemy - tylko 7,5 EUR.  

Zobacz dzień czwarty                              Zobacz dzień szósty